2009-11-10
Otwierając spotkanie, senator Piotr Gruszczyński zaznaczył, że głównym zadaniem forum jest koordynacja wszelkich działań inwestycyjnych i turystycznych związanych ze Szlakiem Piastowskim, a docelowo - powołanie klastra samorządowo-biznesowego, który wspierałby wszystkich członków w działaniach promocyjnych.
Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak wskazał, iż Szlak Piastowski jest jednym z najbardziej znanych produktów turystycznych w Polsce. Zarząd Województwa Wielkopolskiego uznał, że historia początków polskiej państwowości jest argumentem zapewniającym Wielkopolsce znakomitą przewagę w zakresie promocji turystycznej. Pozostaje rozważyć, jak wykorzystać ten fakt w działaniach promocyjnych.
Dzisiaj metody stosowane od 20-30 lat są zbyt anachroniczne – stwierdził Marek Woźniak. Zarówno podmioty samorządowe, jak i prywatne mają tego świadomość, ale potrzebują spójnej platformy działania, takiej, która pozwoli wyjść poza przyjęte od lat ramy. Władze samorządu województwa wielkopolskiego, które dysponują środkami unijnymi, uznały, że projekty, które ulepszą infrastrukturę turystyczną w zakresie dziedzictwa kulturowego, powinny się znaleźć na liście projektów nie podlegających konkursom. Tak się stało. Spore kwoty przeznaczyliśmy na Ostrów Tumski w Poznaniu, Ostrów Lednicki, Grzybowo
i Gniezno. To był widoczny sygnał, że dziedzictwo kulturowe traktujemy priorytetowo. Umiejętność zaprezentowania początków polskiej państwowości jest ogromną wartością dla budowy ruchu turystycznego. Traktujemy turystykę jako gałąź gospodarki, która tworzy miejsca pracy i daje konkretne dochody.
Marszałek województwa wyjaśnił również pojęcie klastra, charakteryzując je jako ideę połączenia różnych podmiotów celem wzajemnego korzystania z wiedzy, w efekcie tego współdziałania każdy z podmiotów uzyskuje więcej, niż działając samodzielnie. Metoda ta jest skutecznie stosowana na świecie, aby uzyskać wartość dodaną.
Przed nami wielka szansa - powołanie klastra środków unijnych - kontynuował wypowiedź marszałek. Mówimy o perspektywie 2013 roku. Jeśli jest szansa, by wykorzystać środki zewnętrzne, to trzeba je zdobyć dla rozwoju turystyki w Wielkopolsce.
Dyrektor Wydziału Promocji i Rozwoju Starostwa Powiatowego w Gnieźnie Agnieszka Rzempała-Chmielewska przedstawiła „Genezę, istotę i rozwój Szlaku Piastowskiego”. Zwróciła uwagę, że to najbardziej znany szlak turystyczny w Polsce, w ramach którego uprawia się cztery typy turystyki: turystykę dziedzictwa kulturowego, edukacyjną, religijną
i regionalną (studyjną).
Jako jeden duży produkt turystyczny firmowany przez Wielkopolską Organizację Turystyczną, Szlak Piastowski ma szansę stać się produktem atrakcyjnym i dochodowym – mówiła dyrektor Rzempała - Chmielewska. – Niestety, brakuje ofert dodatkowych np. organizacji widowisk historycznych dla zwiedzających czy pakietów turystycznych, w których można by znaleźć, oprócz oferty noclegu, inne ciekawe propozycje atrakcyjnego sposobu poznawania okolicy i spędzania czasu. Poważnym problemem dla turystów jest też trudny dojazd do interesujących miejsc.
Swoją wypowiedź dyrektor Rzempała - Chmielewska zamknęła wnioskiem: - W przyszłości należy zapewnić turystom nowe atrakcje i wzbogacić bazę noclegową, a przede wszystkim pozyskać środki unijne na rozbudowę infrastruktury Szlaku.
Problemy turystyki związanej ze Szlakiem Ottona III przedstawił ks. kan. Jan Kasprowicz. Podkreślił znaczenie ruchu ekumenicznego zainicjowanego przez protestanckiego pastora Justusa Verdina, który podróżując po Polsce, zachwycił się fenomenem dorocznego pielgrzymowania wiernych do sanktuariów maryjnych.
Różne są oblicza tych pielgrzymek – mają charakter religijny, ale nie tylko – zauważył proboszcz Katedry NMP. Pielgrzymi poznają kulturę, obyczaje i historię ziem, przez które odbywają swoją drogę pokutną. Podróżują też różnymi środkami transportu.
Bogusław Rzyski, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej w swej wypowiedzi poruszył kwestię ruchu turystycznego na Szlaku Piastowskim.
Ten szlak jest wyjątkowy. Wśród miejscowości go tworzących znajdują się punkty do których turyści zawsze przyjeżdżają np. Biskupin. Ale północna część szlaku jest stosunkowo słabo rozwinięta. Duży postęp poczyniło Trzemeszno, dobrze oznakowując swoje atrakcje turystyczne - mówił Bogusław Rzyski.
Prezes Rzyski podkreślił też, że Szlak Piastowski tworzą nie tylko zabytki, ale również piękne krajobrazy o niepowtarzalnym uroku. Ich poznaniu służył pierwszy spływ kajakowy zorganizowany przez LOT. Zaznaczył też coraz większe zainteresowanie naszym regionem turystów zagranicznych. Podkreślił wzrost zainteresowania Szlakiem Pątniczym św. Jakuba. Stwierdził, podobnie jak jego przedmówcy, że tylko współpraca różnych ośrodków i firm może zapewnić wymierny sukces ekonomiczny Szlaku Piastowskiego jako produktu turystycznego.
Forum zakończyło się wystąpienie Juliusza Trojanowskiego, prezesa Gnieźnieńskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego, który przybliżył zasady tworzenia klastra:
Klastry to geograficzna koncentracja konkurencyjnych firm w powiązanych sektorach, związanych ze sobą gospodarczo, dzielących te same umiejętności, technologię i infrastrukturę. W klastrze, wielkie i małe przedsiębiorstwa osiągają znacznie więcej niż gdyby miały pracować same, dzięki sieci związanych przedsiębiorstw, dostawców, usług, instytucji akademickich oraz producentów skoncentrowanych na tym samym obszarze – wyjaśniał J. Trojanowski. Zaznaczył również, że w Polsce funkcjonuje 11 klastrów, z czego 2 znajdują się na terenie Wielkopolski, natomiast korzyści płynące z funkcjonowania klastra turystycznego powinny być odczuwalne zarówno przez przedsiębiorstwa, jak i region.
Gerard Radecki, dyrektor MPPP, zaproponował utworzenie grupy roboczej muzealników, którzy wspólnie pracowaliby nad działaniami promocyjnymi i marketingowymi muzeów znajdujących się w obrębie Szlaku Piastowskiego.
Profesor Wyrwa, dyrektor Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, zauważył, że cały Szlak Civitas Gnesnense powinien być przestrzenią poddaną nowej strategii rozwojowej.
Szlak obejmuje również dolinę Noteci, która stanowi wielką wartość. Można w ramach szlaku wytyczyć drogę wodną od Kruszwicy. Można wyznaczyć Pętlę główną: Poznań – Ostrów Lednicki – Gniezno, pętlę kujawską, pętlę poznańską, pętlę gnieźnieńską. Moim zdaniem, najważniejszy jest turysta pobytowy, który zostanie na 2 - 3 dni i zachwyci się naszym krajobrazem. Niestety, oznakowanie Szlaku jest słabe. Musimy w mądry sposób budować wartość kulturową. Podstawą turystyki są dwa elementy: dziedzictwo kulturowe i środowisko naturalne. Te dwa elementy powinny ze sobą współgrać, tworzyć jedną wartość. Na naszym obszarze krzyżują się również szlaki pielgrzymkowe. W świadomości społeczeństwa istnieje tylko powstanie warszawskie. Niewiele się natomiast w kraju mówi o powstaniu wielkopolskim. Trzeba zrobić wszystko, aby informacje o nim nie były marginalizowane w podręcznikach szkolnych.
Ewa Przydrożna z Wielkopolskiej Organizacji Turystycznej zwróciła uwagę, że w Gnieźnie mamy kolej wąskotorową i piękną parowozownię, a już wkrótce najprawdopodobniej powstanie Muzeum Historii Kolei, a to istotne, jeżeli mówić o Szlaku Piastowskim w sensie biznesowym. Historyczna wartość Szlaku jest rdzeniem tego produktu turystycznego, ale można go uatrakcyjnić o wiele innych projektów, które sprawią, że turysta spędzi tutaj więcej czasu.
Podczas dyskusji zwrócono również uwagę na funkcjonowanie na terenie Wielkopolski i województwa kujawsko-pomorskiego Lokalnych Grup Działania i współpracę samorządu z organizacjami pozarządowymi i biznesowymi.
Starosta gnieźnieński Krzysztof Ostrowski podsumowując spotkanie, zaznaczył, że powiat gnieźnieński w celu koordynacji działań turystycznych w 2003 roku powołał Organizację Turystyczną „Szlak Piastowski”. Jego zdaniem organizacja ta spełniła pokładane w niej nadzieje, ale okazała się nieskuteczna w pozyskiwaniu środków zewnętrznych.
Zgadzam się z większością przedmówców, że potrzebny jest nowy impuls, jeżeli chcemy promować Szlak Piastowski i na nim zarabiać. Musimy w tym celu podjąć kompleksowe działania. Odczucia wszystkich osób zajmujących się profesjonalnie turystyką są podobne, proponuję, aby powołać zespół merytoryczny pod przewodnictwem profesora Andrzeja Wyrwy. Do tej grupy włączyłbym też reprezentanta Wielkopolskiej Organizacji Turystycznej oraz przedstawiciela Urzędu Marszałkowskiego i Starostwa Powiatowego. Zespół zająłby się opracowaniem kompleksowej i perspektywicznej linii promowania i wykorzystania możliwości, które stwarza Szlak Piastowski. Formuła pracy zespołu jest otwarta. Wierzę, że już kolejne spotkanie zaowocuje konkretnymi projektami rozwiązań.
Profesor Andrzej Wyrwa przyjął propozycję starosty, ale zaproponował, że z uwagi na kompleksowość działań organizacją prac zespołu kierować powinien pracownik starostwa.
Starosta zaakceptował propozycję dyrektora Muzeum Początków Państwa polskiego na Lednicy.
Zamykając forum, starosta Ostrowski i profesor Wyrwa wyrazili wolę kolejnego spotkania, już o charakterze roboczym, które pozwoli przedstawić efekty pierwszych działań zespołu do spraw rozwoju Szlaku Piastowskiego.