Pierwsza część zajęć przeprowadzona została w sali konferencyjnej starostwa. Polegała ona na prezentacji możliwości poszczególnych służb oraz określeniu zagrożeń wynikających z nieodpowiedniej ilości wyjść ewakuacyjnych bądź braku urządzeń usuwających dym z pomieszczeń. W prezentacji komputerowej pracownicy straży pożarnej przedstawili stan techniczny budynku szpitala, ilość wyjść ewakuacyjnych oraz potrzebne zmiany, które w znaczący sposób zwiększą bezpieczeństwo pacjentów i personelu. Natomiast dyrektor ZOZ – Włodzimierz Pilarczyk zanalizował stan ilościowy pacjentów, personelu oraz osób odwiedzających szpital w poszczególnych porach dnia i nocy.
Kolejnym etapem ćwiczeń była część praktyczna. Po zawiadomieniu straży pożarnej przez personel szpitala, na miejsce zdarzenia zostają wydelegowane dwa zastępy gaśnicze.
W całej akcji bierze także czynny udział Straż Miejska, Policja oraz pracownicy pogotowia. Na miejscu w krótkim czasie pojawiają się także oddziały OSP z Trzemeszna, Witkowa, Zdziechowy, Łubowa oraz Niechanowa. Strażacy sprawnie prowadzą działania na kilku polach: rozkładają namiot pneumatyczny, w którym umieszczeni zostaną ewakuowani poszkodowani, dwóch strażaków za pomocą drabiny mechanicznej wyprowadzają osoby poszkodowane z drugiej kondygnacji budynku, inny zastęp natomiast wynosi na noszach rannych przez okno w klatce schodowej, prowadzącej na pierwsze piętro, kolejni przy hydrancie rozstawiają basen w celu zebrania dużej ilości wody niezbędnej do ugaszenia pożaru. Po ewakuacji wszystkich pacjentów i personelu przechodzą do gaszenia ognia szalejącego na najwyższej kondygnacji. W tym celu wjeżdżają na dach budynku przy użyciu drabiny mechanicznej i z góry gaszą pożar. Cała akcja pokazuje jak świetnie służby mundurowe są przygotowane do działania w tak ekstremalnych sytuacjach.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |